Moje włosy przed...
Niestety moje włosy było w opłakanym stanie. Były suche, zniszczone, wypadały i rozdwajały się.
Moje włosy obecnie...
Aby zauważyć efekty pielęgnowania włosów, ja musiałam czekać prawie pół roku, więc dosyć długo. Ale warto było, ponieważ włosy odwdzięczają mi się o niebo lepszym wyglądem. Nabrały blasku, nie rozdwajają się, nie wypadają w nadmiernych ilościach.
Poniżej napiszę w wielkim skrócie, co spowodowało polepszenie stanu moich włosów:
- Przestałam myć włosy codziennie, a myję je co 2 - 3 dni,
- Po każdym myciu włosów stosuję odżywkę, 1 w tygodniu stosuję maskę na około 1 godzinę lub dłużej,
- Włosy myję delikatnym szamponem, zaś 1 w tygodniu stosuję szampon z mocniejszym detergentem, aby oczyścić skórę głowy z nadmiaru nagromadzonych kosmetyków do włosów,
- 1 raz w tygodniu olejuję włosy i skórę głowy,
- Stosuję płukanki po myciu włosów,
- Piłam drożdże, siemię lniane, skrzyp, pokrzywę, stosuję także suplementy diety, starałam się zdrowo odżywiać,
- Włosy czeszę jak już są prawie suche i nie kładę się spać z mokrymi włosami,
- Bardzo ważnym elementem w mojej pielęgnacji jest stosowanie grzebienia z szeroko rozstawionymi zębami,
- Stosuję wcierki, np. Jantar, naturalną wcierkę z kozieradki.
A czy Wy widzicie efekty pielęgnacji swoich włosów? :)
Mamy tak podobne włosy, że patrząc na większość Twoich zdjęć mam wrażenie, że patrzę na swoje :)
OdpowiedzUsuń